O śmiertelnie niebezpiecznej wyprawie na wojnę do Angolii, tuż przed uzyskaniem przez ten kraj niepodległości 11 listopada 1975 r. Reżyserzy (Damian Nenow, Raúl de la Fuente) szukają prawdy także poza książką mistrza, rozmawiając z ludźmi, których opisywał, prowadzą śledztwo na własną rękę.
»Jeszcze dzień z życia« jako filmowa opowieść o wojnie, samotności, ludzkim strachu, a także nadziei i przyjaźni jest dramatyczna, barwna, do bólu prawdziwa. Film zrealizowany niezwykłą techniką obfituje w przejmujące, a zarazem piękne sceny. Oglądając go, czułem, jakbym wrócił w tamte miejsca, do tamtych wojennych wydarzeń. Jakbym znów czuł zapach Angoli.
Mirosław Ikonowicz.
To pozycja obowiązkowa dla miłośników animacji, reportażu, mocnych wrażeń i po prostu – dobrego kina.