Nowa beskidzka zagadka od laureata nagrody Kryminalny Debiut Roku 2024.
Niektóre legendy nie umierają.
Mówią szeptem i czekają, aż ktoś je obudzi.
Głęboko w Beskidzie Żywieckim, otoczone lasami i ponurymi górami, leżą Czarnobogi – wieś, gdzie wiara w demony nie zdążyła umrzeć, bo nikt nie odważył się jej pogrzebać. Miejsce, w którym strzygonie mają imiona, a beskidzki folklor, góralskie mity, historia o Królu Węży i towarzysząca im groza nigdy nie stały się bajkami dla dzieci.
Zyta Kafka wraca do rodzinnej miejscowości na pogrzeb matki. Ale dom rodzinny to nie tylko zakurzone meble – to także rozbudzone duchy przeszłości. Dosłownie. Zniknięcie ojca sprzed lat nieopodal szlaku na Jałowiec, wciąż niewyjaśnione, wydaje się mieć więcej wspólnego z aktualnymi wydarzeniami, niż ktokolwiek chciałby przyznać.
Komuś bowiem bardzo zależy na tym, żeby zagadki okolicznych wzgórz pozostały nierozwiązane. W duecie z Erykiem Banasiem, wyrzuconym z policji furiatem, Zyta wikła się w historię, w której granica między mroczną baśnią a rzeczywistością rozmywa się coraz bardziej.
Jak oddzielić legendę od prawdy? Jak wśród dawnych przyjaciół rozpoznać prawdziwych sojuszników? Zyta wolałaby tego nie sprawdzać. Wystarczyło tu tylko nie wracać…