Wyprawa przez zekranizowany kraj i filmy, które go kreują.
Którędy przebiega granica rzeczywistości i fikcji? Czy w Ameryce można ją dostrzec, wyznaczyć? Kto tu kogo okłamuje? Czy to Hollywood wciska Ameryce kit? A może Ameryka jest zmyśleniem, które Hollywood ekranizuje? „Żeby żyć, opowiadamy sobie historie” – napisała Joan Didion. W Ameryce, bardziej niż gdzie indziej, historie opowiada się na ekranie. Żeby żyć, Ameryka karmi się swoim kinem. You are what you eat.
Sprawczości amerykańskiego mitu Maciej Jarkowiec przyglądał się w dwóch poprzednich książkach: Powrócę jako piorun. Krótka historia Dzikiego Zachodu i Rewolwer obok Biblii. W co wierzy Ameryka. W Na bulwarach czyhają potwory ponownie podąża tym tropem.
Za pomocą reportażu, eseju, legendy, zapisków z podróży, wspomnień i anegdot snuje fascynującą, osobistą opowieść o sekretnym Hollywood: o wydarzeniach za kulisami największego przemysłu filmowego świata, które ukształtowały naszą zbiorową wyobraźnię. Hollywood okazuje się kluczem do zrozumienia USA i jego miejsca we współczesnym świecie – jako Imperium, kolosa na glinianych nogach i kraju, w którym prezydentami zostają aktorzy grający w podrzędnych westernach i biznesmeni o szemranej reputacji.