Nowość

Monika Pastuszko Matka Polka sika w krzakach. Przygody z dzieckiem w mieście wysokich krawężników, nieczynnych toalet i zepsutych wind

  • Seria:  
O MACIERZYŃSTWIE W MIEŚCIE, PROJEKTOWANIU, O JĘZYKU I CIELE Czy da się przewinąć bobasa w pociągu? Jak wysiedzieć z przedszkolakiem w kolejce? Czy w upały można ochłodzić dziecko w fontannie? Jak przejść z wózkiem przez zaśnieżone ulice? Czy polskie miasta…
Kategoria Reportaż, dokument, publicystyka
Oprawa miękka ze skrzydełkami
Miejsce i rok wydania Warszawa, 2024
Format 135 x 210 mm
Więcej szczegółów
Matka Polka sika w krzakach – modelik książki (JPG, 107kB) Pobierz
Matka Polka sika w krzakach – okładka (JPG, 107kB) Pobierz

O MACIERZYŃSTWIE W MIEŚCIE, PROJEKTOWANIU, O JĘZYKU I CIELE

Czy da się przewinąć bobasa w pociągu?

Jak wysiedzieć z przedszkolakiem w kolejce?

Czy w upały można ochłodzić dziecko w fontannie?

Jak przejść z wózkiem przez zaśnieżone ulice?

Czy polskie miasta są przyjazne dzieciom?

Monika Pastuszko odkrywa miasto matek. Z wnikliwością, bystrością i cudownym poczuciem humoru opisuje swoje macierzyńskie przygody. Opowiada o świecie, który aż za dobrze znają rodzice i o którym cała reszta nie musi myśleć: o placach zabaw, urlopach dla ojców, przedszkolnych glutach. A także o sprawach, które dotyczą nas wszystkich: o smogu, braku ławek, za małych mieszkaniach. Autorka pisze, jak mogłoby wyglądać przyjazne miasto. Może sami możemy na to miasto wpływać i je zmieniać?

„Matka Polka sika w krzakach” ma w sobie coś z matczynego pamiętnika, poradnika zaprawionej w bojach miejskiej matki, coś z wywołującego gorącą dyskusję postu na Facebooku, coś z reportażu interwencyjnego, wreszcie coś z felietonu dla dobrego tygodnika opinii. Wciąga!

Jechałem kiedyś pociągiem z kupą mojego syna zawiniętą w chusteczki higieniczne i dla niepoznaki włożoną do kieszeni marynarki, ponieważ w pociągu nie było żadnej toalety pozwalającej na ogarnięcie dziecka w potrzebie. Statystyka pokazuje jednak, że takie przygody częściej mają kobiety niż mężczyźni. Dlatego nie wiem, czy tej książki w pierwszej kolejności nie powinni przeczytać faceci. Oni dowiedzą się z niej czegoś poruszającego i ważnego. Natomiast dla większości kobiet ta lektura będzie stanowić pociechę – a tego też mamy prawo oczekiwać od literatury. Niektóre z przygód opisanych przez Monikę Pastuszko z biegiem czasu stają się śmieszne, inne śmieszne nigdy nie będą. Ta lektura przypomina nam dobitnie, że przestrzeń, w której żyjemy, i przepisy rządzące naszym życiem zawsze ktoś musi zaprojektować. I że proces tego projektowania ciągle nie spełnia podstawowej zasady uniwersalności – a to oznacza, że świat, w którym żyjemy, nie jest dla wszystkich. Sposób jego organizacji uwzględnia tylko mniej więcej połowę populacji. To trochę mało.

Filip Springer, pisarz, fotograf

Monika Pastuszko eksploatuje obszary, które dla ludzi niepchających przed sobą wózka pozostają niewidoczne, nieistotne, błahe, ale dla osób opiekujących się stanowią o istnieniu społecznym i godności. Polecam tym, którzy jeszcze nie dowierzają, jak bardzo prywatne jest polityczne.

Natalia Fiedorczuk, pisarka

O autorze

Monika Pastuszko

Monika Pastuszko

Człowiek od miasta i słów, mama dwóch synów: Henia, bez którego ta książka by nie powstała, i malutkiego Rysia. Antropolożka kultury. Rozwojem miast zajmuje się od wielu lat

Na skróty

Inne książki z kategorii

Informacje szczegółowe

Książka

Kategoria Reportaż, dokument, publicystyka
Format 135 x 210 mm
Liczba stron 368
Data premiery 15.05.2024
Miejsce i rok wydania Warszawa, 2024
Numer wydania 1
Język wydania polski
ISBN 9788326842634

E-book

Liczba formatów 2 (EPUB, MOBI)
Rozmiar plików EPUB - 2.7MB, MOBI - 3.3MB
Zabezpieczenie znak wodny
Miejsce i rok wydania Warszawa, 2024
ISBN 978-83-268-4547-5

Audiobook

Liczba formatów 1 (MP3)
Rozmiar plików MP3 - 494.9MB
Zabezpieczenie brak
Miejsce i rok wydania Warszawa, 2024
ISBN 978-83-838-0055-4