Arcydzieło dziennikarstwa śledczego – THE DAILY MAIL
Fascynujący dokument, szczególnie gdy Ratliff odkrywa przekręty, w których biedne kraje są wykorzystywane do prowadzenia brudnych interesów przez te bogate – THE WASHINGTON POST
Wszystko zaczęło się od internetowej sieci sprzedaży leków na receptę. Ktoś zarabiał miliony dolarów na opiatowej epidemii, która ogarnęła cały kraj. Potem wyszło na jaw, że ta sama osoba odpowiada za nielegalną wycinkę drzew w lasach równikowych, przemyt złota, handel bronią i pranie brudnych pieniędzy. Istniały powody, by przypuszczać, że jest też twórcą BitCoina, ulubionej waluty cyberprzestępców.
Czyją tożsamość skrywała globalna sieć fikcyjnych spółek? Czy prezes tego syndykatu zbrodni był jak Blofeld z filmów o Bondzie, czy raczej jak Hannibal Lecter? Miał tytanowe szczęki do przegryzania ofiarom gardeł, czy armię skrytobójców na każde skinienie?
Okazało się, że człowiek sterujący tym wszystkim z laptopa w Manili to Paul Calder Le Roux, aspołeczny programista, internetowy troll i niespełniony biznesmen, którego sposób działania przerastał wyobrażenia amerykańskich organów ścigania.
Wielokrotnie nagradzany dziennikarz śledczy Evan Ratliff spędził cztery lata ścigając Le Roux i jego kompanów na całym świecie. Przeprowadził setki wywiadów i dotarł do tysięcy dokumentów. Rezultatem tego śledztwa jest porywająca, bezprecedensowa historia cyberkryminalisty, która mogła wydarzyć się tylko we współczesnym wirtualnym świecie.